Ta gosposia zasłużyła na takie traktowanie - chodzi tam i kręci dupą, i rzuca jajami. Więc on ją mocno szturchnął w usta. Widocznie jej cipka tak płonęła, że blondynka straciła strach. Nawet jej przyjaciółka pomogła przytrzymać tę łobuzerkę, aby mistrz mógł spuścić się na jej gardło.
Jak na taką słodką cipkę za mały kutas. Chociaż, kiedy zobaczyłem go na początku, pomyślałem, że facet ma bardzo małego penisa. Ale kiedy jest już w pełni wzwiedziony, to jest on stabilnym średniakiem. Teraz uważam, że penetracja nie była spowodowana wielkością penisa klienta. Gdyby był większy, masażystka miałaby odwagę sama się spenetrować, ale tak się stało, że musiałem zadowolić się krótkim 69.