Jacy tajemniczy są dziś policjanci, pod byle pretekstem idą do kija po herbatę. A gospodyni jest bardzo miła, też bym do niej poszedł. Ona była bardzo zaawansowanym kolesiem, dała mi go we wszystkie dziurki bez problemu. Cholera, ja też chcę mieć taką gospodynię! Szczęśliwy koleś, był we właściwym miejscu i czasie, dobrze ją wyruchał.
Kiedy żona jest suką, bardzo wygodnie jest spłacać długi. Zawsze można ją podłożyć wierzycielowi. Obroża, którą założył jej mąż, jest jak piętno dla dziwki. Jej mąż wybrał suknię, w której będzie chodziła do kochanków, a majtki to niepotrzebny purytański konwenans. Niech wygląda jak przegięta kobieta. Zaproponowała nawet, że Murzyni sfilmują ją na smartfonie, aby dać dowód mężowi, że spłaciła jego hazardowy dług. Czarni trambole mocno pracowali nad jej wdziękami, wpychając je głęboko - dziewczyna jęczała pod ich wielkością, ale spełniała wszystkie zachcianki afrykańskich ogierów. Dług został umorzony, a ta gorąca laska pomogła go spłacić.
Dziewczyny, kto chce lizać cipkę?